www.uksdojlidy.fora.pl

Gutek

Wracamy po 2 tygodniowej przerwie ! Tym razem przyjdzie nam zmierzyć się z drużyną Sokoła. Pierwszy mecz w tej rundzie padł ich łupem, lecz w sobote postaramy się naprawić swój bład i opuścić hale z 2pkt na koncie. Zadanie trudne, lecz wykonalne. Zadanie tym bardziej utrudnione iż kilka osób boryka się z kontuzjami: Krzysztof Dębicki - kolano, Łukasz Dunikowski - okostna, Tomasz Filipczuk - choroba (brak danym na jej temat). Miejmy nadzieję że to nie pokrzyżuje naszych planów co do przebiegu meczu i jutro każdy pokaże na co go stać. Mowa tu o Macieju Wróblu który ostatnimi czasy złapał odpowiedni pułap gry i przebił się do pierwszego składu. Jutro kolenjy sprawdzian dla Niego i oby sie do niego dobrze przygotował.
Dalej nieobecny jest Łukasz Sołtan który jest w trakcie rehabilitacji po kontuzji kolana. Niewątpliwie jest to duża strata zespołu gdyż rok temu podczas meczu z Sokołem kontry w jego wykonaniu i wejścia wniosły sporo na ogólny wynik spotkania (UKS DOJLIDY wygrały).

POCZĄTEK SPOTKANIA SOBOTA 29.11.2008 - 12.15
MIEJSCE SPOTKANIA: Hala SP49 - Leśna Dolina
WSTĘP WOLNY ! ZAPRASZAMY !

soltys

niestety do rehabilitacji jeszcze mi troche brakuje...na razie czekam na operacje Sad

Gutek

Mecz juz za nami i prawde mowiac zwyciestwo bylo blisko. Raz to My bylismy na prowadzeniu raz Oni. Przebieg spotkania zmienial z minuty na minute. Napewno na ogolny wynik meczu wplynela dyspozycja zawodnikow w naszym zespole... Szkoda ze kontuzje i choroby akurat wczoraj daly o sobie znac kiedy potrzebowalismy tego zwyciestwa. Duze brawa dla Tomsa za walke na boisku do konca, dla Taranty mimo bolu w kregoslupie dawal sobie rade na ile mogl z srodkowymi Sokoła oraz dla Siwego za koleny dobry wystep. Wielka szkoda Naszego srodkowego Krzysia ktory w tym meczu byl prawie nie obecny - kontuzja kolana, mino to gral do konca na ile mogl, Myca zrobil swoje ale mam wrazenie mogl znacznie wiecej zniesc do gry.
Jezeli chodzi o gre rezerwowych mozna napisac tylko Kalacie ktory z 5 obecnych gral najdluzej, reszta niestety w tym meczu nie dostala wiecej niz 2-3 min.

Za tydzien kolene spotkanie, a raczej ostatnie spotkanie w I rundzie rozgrywek. Czy bedzie II runda ? Wszystko sie okaze gdyz razem z trenerem mamy pewnie plan jak pozyskac pieniadze i jezeli on nie wypali to znaczy ze w tym regionie Polski nie ma co liczyc na pomoc z jakiej kolwiek strony - pakowac walizki i uciekac Razz

Do jutra Chłopaki Wink